Sąd Okręgowy w Lublinie w wyroku z dnia 4 września 2014 r. (sygn. akt Sygn. akt II Ca 366/14) zasądził od pozwanej, autorki negatywnego komentarza zamieszczonego pod kontem sprzedawcy na internetowym serwisie aukcyjnym Allegro, kwotę 300 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych sprzedawcy. W komentarzu tym pozwana określiła swojego kontrahenta m.in. jako palanta, złodzieja i hipokrytę.
Sąd, uzasadniając swoją sentencję stwierdził m.in., że okoliczności prawne dotyczące samej umowy (kwestii odstąpienia od umowy i terminu spełnienia świadczeń) mają (…) drugorzędny charakter, gdyż nawet ewentualny spór cywilny co do istnienia umowy i sposobu jej wykonania (…) nie uprawniał pozwanej do zamieszczenia komentarzy naruszających dobro osobiste powódki, a co najwyżej do zamieszczenia komentarza w sposób rzeczowy opisującego jej zdaniem niewłaściwe postępowanie sprzedawcy.
Sąd wskazał ponadto, że mimo iż część pozostałych kupujących również zamieszczała sformułowania obraźliwe dla sprzedawcy i zniesławiające go, nie można usprawiedliwiać używania podobnych zwrotów przez inne osoby.
Przy okazji warto przypomnieć, że w przypadku gdy dochodzimy jedynie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych bez innych roszczeń wynikających z prawa cywilnego (np. przeprosin czy zaniechania dalszego naruszania), sądem właściwym do rozpatrzenia takiej sprawy jest sąd rejonowy a odwoławczym sąd okręgowy. W pozostałych przypadkach sądem właściwym do rozstrzygania sprawy w I instancji będzie natomiast sąd okręgowy.
Wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie jest kolejnym krokiem w wyznaczaniu granic dopuszczalnej krytyki i formułowaniu wypowiedzi ocennych oraz wskazuje, że użycie zwrotów powszechnie uważanych za obraźliwe, nawet w miejscach specjalnie przeznaczonych na ocenę kontrahenta, może stanowić naruszenie dóbr osobistych.
Pełna treść wyroku wraz z uzasadnieniem.