Ten blog korzysta z plików cookies na zasadach określonych tutaj
Zamknij
09.02.2015
MODA, KULTURA & SZTUKA

Z plakatu na płótno. Wyczerpanie praw w wyroku Trybunału C-419/13

Źródło przedmiotowej sprawy zakończonej wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 22 stycznia 2015 r. (sygnatura C-419/13) tkwi w sporze pomiędzy holenderską firmą Art & Allposters International BV a holenderską spółką zbiorowego zarządzania prawami autorskimi Stitching Pictoright.

W zaprezentowanym stanie faktycznym, firma Allposters sprzedawała reprodukcje popularnych dzieł malarskich. Były one tworzone za pomocą techniki chemicznej z użyciem laminatu. Polegała ona na przeniesieniu obrazu z papierowego plakatu na płótno malarskie w sposób dosłowny… i definitywny. Cały proces „przeniesienia” kończył się bowiem usunięciem obrazu z nośnika papierowego. Zupełnie tak jakbyśmy zerwali nadrukowaną warstwę z papieru i nanieśli ją w inne miejsce.

Pictoright jako organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi uznała jednak, że Allposters nie posiada wymaganej prawem zgody podmiotów posiadających prawa autorskie do „przenoszonych” obrazów i sprzeciwiła się „transferom na płótno malarskie”.

Kluczowym elementem w całej historii jest fakt, że plakaty które były podstawą reprodukcji zostały wprowadzone uprzednio do obrotu. Nastąpiło zatem wyczerpania prawa. Instytucja wyczerpania prawa autorskiego polega z kolei na tym, że jeżeli konkretny egzemplarz na którym utrwalono utwór zostanie wprowadzony na rynek przez osobę uprawnioną (nastąpi wyczerpanie prawa), to jego dalsza sprzedaż (danego egzemplarza na którym utrwalono utwór) jest dopuszczalna i legalna. Za bardziej klarowny przykład niech posłuży sytuacja w której kupujemy książkę w księgarni, po czym możemy bez żadnych negatywnych konsekwencji sprzedać ją osobom trzecim.

W związku z powyższym, Hoge Raad der Nederlanden (odpowiednik polskiego Sądu Najwyższego) złożył wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym. W opinii Allposters, wyczerpanie prawa do rozpowszechniania w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 2001/29 następuje w sytuacji rozpowszechnienia dzieła wyrażonego w przedmiocie materialnym, jeżeli przedmiot ten został wystawiony na sprzedaż przez uprawnionego z tytułu praw autorskich lub za jego zgodą. Jeżeli dojdzie do zmiany tego przedmiotu, nie będzie miało to wpływu na wyczerpanie prawa. Pictoright uważało z kolei, że –  w braku harmonizacji prawa do adaptacji w prawie Unii w dziedzinie prawa autorskiego – należy zastosować tutaj holenderską doktrynę Poortvliet (wyr. Hooge Raad der Nederlanden, NJ 1979/412, 19 stycznia 1979) stanowiącą, iż:

do kolejnego udostępnienia dochodzi wtedy, gdy sprzedawana przez uprawnionego z tego prawa kopia dzieła jest rozpowszechniania publicznie w odmiennej formie, ponieważ ten kto sprzedaje kopię w tej nowej formie posiada nową możliwość gospodarczego wykorzystania tego dzieła”.

Trybunał pochylił się więc nad zagadnieniem:

czy zasada wyczerpania prawa do rozpowszechnienia przewidziana w art. 4 ust. 2 dyrektywy 2001/29 ma zastosowanie w sytuacji, gdy reprodukcja dzieła objętego ochroną, po dokonaniu jej sprzedaży na obszarze Unii za zgodą uprawnionego z prawa autorskiego, przeszła zmianę swego nośnika, taką jak transfer na płótno malarskie tej reprodukcji figurującej na plakacie papierowym i została na nowo wprowadzona na rynek w swej nowej formie?”.

Jak wskazano wyżej, prawo do wyczerpania obejmuje przedmiot materialny. Zatem, czy zmiana nośnika (corpus mechanicum) jest w ogóle istotna? Przy udzieleniu klarownej odpowiedzi na to pytanie, zważyć należy na technologiczny proces przeniesienia farby wraz z całym utworem na płótno. Całe przedsięwzięcie skutkuje bowiem powstaniem nowego nośnika – nowego egzemplarza. Można by więc uznać, że podlega to pojęciu rozpowszechniania, do którego wyłączne prawa przysługują uprawnionemu.

W odpowiedzi Allposters wskazywał jednak, że „zdzierając” farbę z plakatu i przenosząc ją w całości na płótno, pierwotny egzemplarz ulegał zniszczeniu. Nadal zatem w obrocie pozostawał jeden nośnik.  W stanie faktycznym niniejszej sprawy nie budzi jednak wątpliwości, że corpus mechanicum uległo zmianie. Jest to fakt na tyle fundamentalny i decydujący, że wyklucza zastosowanie wyczerpania prawa do rozpowszechniania. Trybunał wskazał bowiem, że kluczowe jet ustalenie czy przedmiot, który uległ zmianie, oceniany całościowo, jest sam w sobie, fizycznie, przedmiotem, który został wprowadzony na rynek za zgodą podmiotu prawa autorskiego.

Ostatecznie Trybunał orzekł w sposób następujący:

Art. 4 ust. 2 dyrektywy 2001/29 należy interpretować w ten sposób, że zasada wyczerpania prawa do rozpowszechniania nie ma zastosowania w sytuacji, gdy reprodukcja dzieła objętego ochroną, po dokonaniu jej sprzedaży na obszarze Unii za zgodą uprawnionego z prawa autorskiego, przeszła zamianę swego nośnika, taką jak transfer na płótno malarskie tej reprodukcji figurującej na plakacie papierowym i została na nowo wprowadzona na rynek w swej nowej formie.

Z reprodukcja będziemy mieli zatem do czynienia zarówno wtedy gdy zmultiplikujemy nośnik ale również gdy zmienimy jedyny istniejący nośnik. Oczywiście pojawia się pytanie praktyczne – jakie zmiany nośnika powodują brak możliwości powołania się na zasadę wyczerpania. Odpowiedź nie jest prosta i zapewne zmierzyć przyjdzie się z nią kolejnym składom Trybunału. Z całą pewnością nie mogą to być jakiekolwiek zmiany. Tytułem przykładu kupiona w księgarni książka nadal podlega wyczerpaniu mimo, że podkreślimy w niej najciekawsze wątki a tytułową stronę opatrzymy dedykacją czy grafiką.

Co ciekawe, uzasadnienie wyroku kładzie nacisk na ochronę twórców i artystów, podnosząc w ramach argumentacji zarówno aspekty ekonomiczne ale również percepcji twórcy odnośnie konkretnego sposobu wykorzystania dzieła w chwili wyrażania zgody na eksploatację. Jest to kolejny argument aby w umowach wskazywać jednoznacznie, że nabywca praw czy licencjobiorca jest uprawniony do przenoszenia działa na nowe techniki – co może być kluczowe nie tylko w branży filmowej, informatycznej czy muzycznej, ale jak się okazuje również na rynku sztuki.

#kultura #odpowiedzialność #ozz #prawo autorskie #sztuka #tsue #wyrok

Chcesz być informowany o najnowszych wpisach na blogu?

  • - Podaj adres e-mail i otrzymuj informację o nowym wpisach na blogu SKP/IPblog prosto na Twoją skrzynkę
  • - Nie będziemy wysłać Ci spamu

Administratorem Twoich danych osobowych jest SKP Ślusarek Kubiak Pieczyk sp.k. z siedzibą w Warszawie, przy ul. Ks. Skorupki 5, 00-546 Warszawa.

Szanujemy Twoją prywatność dlatego przekazane nam dane nie będą przetwarzane i udostępniane poza SKP w innych celach niż ujęte w Regulaminie Serwisu. Szczegółowe postanowienia dotyczące naszego IP Bloga, w tym katalog Twoich uprawnień związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdziecie Państwo w Polityce Prywatności.