Ten blog korzysta z plików cookies na zasadach określonych tutaj
Zamknij
19.02.2020
REKLAMA & EVENTY

Loterie na imprezach – kiedy działamy legalnie?

Loterie są bez wątpienia bardzo skutecznym sposobem urozmaicenia wydarzeń biznesowych i marketingowych. Szczypta emocji towarzysząca wyborowi szczęśliwej karteczki, numerka czy wizytówki oraz satysfakcja z możliwej wygranej potrafi przynieść miłe wspomnienia i pozytywne skojarzenia z firmą zlecającą event. Mimo że tego typu gry i zabawy są powszechne, ich organizatorzy często nie zdają sobie sprawy z zagrożeń prawnych z nimi związanych.

Definicja hazardu

Z uwagi na obowiązujące w Polsce przepisy prawa, słowo „losowanie” powinno w głowie organizatora uruchamiać alarm ostrzegawczy. Zgodnie z ustawą o grach hazardowych, zabawa, w której wynik zależy w szczególności od przypadku, jest bowiem grą hazardową, a jej organizacja wiąże się z szeregiem obowiązków i ograniczeń. Nie jest tak jednak zawsze – w końcu w wielu konkursach wiedzy, takich, jak choćby „Jeden z dziesięciu” czy „Milionerzy”, następuje proces „losowania” uczestnika lub pytania. Patrząc na takie konkursy kompleksowo, nie sposób jednak zaprzeczyć, że ostatecznie wygrana zależy w nich w zdecydowanej mierze od wiedzy uczestnika, a nie od przypadku. Z „losowaniem bez hazardu” możemy mieć też do czynienia, gdy uczestnicy zabawy losują dla siebie po jednej nagrodzie – pod warunkiem, że każda z nagród posiada identyczną lub prawie taką samą wartość (np. różnią się jedynie kolorem). Wygrana w takim wypadku nie jest zasługą szczęścia, a całą grę można wtedy rozpatrywać jako akcję promocyjną.

Granica, gdzie rozpoczyna się „hazard”, jest niejasna. Doświadczyli tego m.in. organizatorzy przeprowadzanych niegdyś konkursów SMS – w których nagrodę otrzymywała osoba, która wysłała wiadomość (np. z prawidłową odpowiedzią) w jak najkrótszym czasie. Przez wiele lat zabawy te były uznawane jako „konkursy wiedzowe” lub „konkursy na refleks”, z którymi nie wiązały się jakiekolwiek istotne problemy lub formalności. Jednakże z uwagi na coraz częstsze nadużycia przy tego typu zabawach, stały się one przedmiotem zainteresowania organów publicznych, co ostatecznie doprowadziło do uznania, że są to gry hazardowe, których organizacja wymaga urzędowego zezwolenia.

Liczne kontrowersje związane były też z organizacją „zabawowych kasyn”, w tym w szczególności turniejów w pokera oraz gier w blackjack (tzw. „oczko”). Po serii kontrowersyjnych incydentów z udziałem pokerzystów oraz kontrolerów izb celnych, obecnie dominuje pogląd, że „zabawa w kasyno” nie jest hazardem w rozumieniu ustawy, o ile rywalizacja w grze nie odbywa się o nagrody pieniężne lub rzeczowe. Można rozważać w takim wypadku wręczenie nagród symbolicznych, o wartości wyłącznie sentymentalnej, takich jak dyplomy czy skromne puchary.

Zgoda i zezwolenie na grę hazardową

Co jednak w przypadku, gdy chcielibyśmy dać uczestnikom naszego wydarzenia coś więcej niż tylko udawane kasyno czy konkurs wiedzy i pozwolić im posmakować prawdziwego hazardu?
Należy pamiętać, że organizowanie m.in loterii pieniężnych i gier liczbowych (typu Lotto) jest objęte monopolem państwa. Ich urządzanie przez prywatny podmiot jest więc zabronione w każdym przypadku. Zabawami będącymi w zasięgu możliwości organizatorów eventów są:

• turniej w pokera – którego organizacja wiąże się jedynie z drobnymi formalnościami (dokonaniem zgłoszenia) pod warunkiem, że wartość puli nagród nie przekracza 50 proc. wartości tzw. kwoty bazowej (kwota bazowa to wartość zmienna, która obecnie wynosi niecałe 5 tys. zł),

• loterie fantowe (losowanie zwycięzców spośród osób, które nabyły los, nagrody wyłącznie rzeczowe) lub bingo fantowe (zabawa w bingo z nagrodami wyłącznie rzeczowymi) – których organizacja wymaga również tylko zgłoszenia pod warunkiem, że wartość puli nagród nie przekracza kwoty bazowej; w przypadku zabaw tego typu organizowanych przez organizacje pożytku publicznego limit wynosi 15-krotność kwoty bazowej (dla jednej gry) i 30-krotność kwoty bazowej (w skali jednego roku).

Zgłoszenia gier dokonuje się dyrektorowi izby administracji skarbowej, na którego obszarze właściwości są urządzane i prowadzone takie gry, nie później niż 30 dni przed dniem rozpoczęcia zabawy. Wszelkie inne gry, które przekraczają wyżej wskazane limity, a także m.in. loterie promocyjne czy loterie audiotekstowe, wymagają uzyskania zezwolenia, które związane jest z koniecznością uiszczenia opłat i spełnienia długiego szeregu formalności.

Jak zorganizować zabawę bez ryzyka prawnego?

Bez wątpienia, organizacja zabaw posiadających elementy losowości wiąże się z pewnym ryzykiem prawnym. Dlatego w sprawach kontrowersyjnych warto uprzednio skonsultować sprawę z prawnikiem. Istnieje również możliwość otrzymania oficjalnej interpretacji Ministra Finansów w sprawie kwalifikacji określonej gry, jednakże rozpatrzenie takiego wniosku wymaga uiszczenia dość wysokiej opłaty (dwukrotność kwoty bazowej).
Sprawa jest o tyle istotna, że za zorganizowanie nielegalnych gier hazardowych grożą dotkliwe kary finansowe – zarówno organizatorowi, jak i uczestnikom. W przypadku gier, które wymagają zgłoszenia, organizatorowi grozi kara do 10 tys. zł, a w przypadku braku zezwolenia kary mogą sięgać kilkadziesiąt lub nawet kilkaset tys. zł. W skrajnych przypadkach działanie takie może spotkać się nawet z karą pozbawienia wolności, zgodnie z kodeksem karnym skarbowym. Kara grożąca uczestnikom to przede wszystkim utrata nagrody oraz możliwa grzywna.

Aby uniknąć jakiegokolwiek ryzyka, warto rozważyć usunięcie z zabawy elementu losowości. Można także utrzymać w grze element przypadku – z jednoczesną rezygnacją z nagród o jakiejkolwiek rzeczywistej rynkowej wartości. Inne przypadki zabaw wymagają zawsze indywidualnej analizy prawnej.
Na marginesie należy wskazać, że bez względu na losowy lub nielosowy charakter gry – jej przeprowadzenie wiąże się praktycznie zawsze z przetwarzaniem danych osobowych. Dlatego zawsze należy pamiętać w takich przypadkach o wymaganiach RODO, w tym w szczególności o obowiązku zabezpieczenia danych osobowych, co w przypadku eventów jest szczególnie trudnym wyzwaniem.

Szansa na liberalizację przepisów?

Polskie przepisy o grach hazardowych są bez wapienia surowe na tle innych państw. Może właśnie stąd wynika błędne powszechne przeświadczenie, że organizacja drobnych zabaw losowych nie wymaga spełnienia żadnych formalności. W końcu np. na niejednym zachodnim filmie widzimy, jak bohaterowie urządzają takie zabawy nawet spontanicznie (np. przy promocji nowo otwartego sklepu lub w celach charytatywnych).

Nie tak dawno pojawiła się iskierka nadziei, że również Polska zmierzać będzie w kierunku bardziej liberalnych standardów. W wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 8 lutego 2019 r. stwierdzono bowiem, że w przypadku zabawy, w której wydawane są nagrody rzeczowe, lecz uczestnicy przystępują do gry całkowicie nieodpłatnie (tzn. bez konieczności nabycia losu lub produktu promocyjnego), np. wyłącznie za „polubienie” profilu organizatora na portalu społecznościowym, nie mamy do czynienia z grą objętą obowiązkami ustawy o grach hazardowych. Orzeczenie to zawiera z pewnością bardzo odważną interpretację przepisów, gdyż w ustawie o grach hazardowych brakuje jednoznacznego stwierdzenia, że całkowicie nieodpłatne zabawy nie wymagają jakichkolwiek zezwoleń. Warto więc poczekać, czy orzeczenie to nie zostanie uchylone lub czy nie zostaną wydane decyzje i orzeczenia jemu przeciwne. Niemniej, istnieje szansa, że już wkrótce organizacja tego typu nieodpłatnych losowych zabaw, m.in na eventach i portalach społecznościowych, będzie dozwolona bez surowych ustawowych obowiązków i limitów. Taka interpretacja ma logiczne uzasadnienie. Wydaje się bowiem, że zabawa, w której udział nie generuje po stronie uczestnika ryzyka straty, nie powinna być objęta specjalnym nadzorem.

 

Bartosz Mysiak– radca prawny, praktyka własności intelektualnej

 

Artykuł ukazał się w magazynie “Think MICE”.

 

#event #gry #hazard #impreza #odpowiedzialność #reklama

Chcesz być informowany o najnowszych wpisach na blogu?

  • - Podaj adres e-mail i otrzymuj informację o nowym wpisach na blogu SKP/IPblog prosto na Twoją skrzynkę
  • - Nie będziemy wysłać Ci spamu

Administratorem Twoich danych osobowych jest SKP Ślusarek Kubiak Pieczyk sp.k. z siedzibą w Warszawie, przy ul. Ks. Skorupki 5, 00-546 Warszawa.

Szanujemy Twoją prywatność dlatego przekazane nam dane nie będą przetwarzane i udostępniane poza SKP w innych celach niż ujęte w Regulaminie Serwisu. Szczegółowe postanowienia dotyczące naszego IP Bloga, w tym katalog Twoich uprawnień związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdziecie Państwo w Polityce Prywatności.