Ten blog korzysta z plików cookies na zasadach określonych tutaj
Zamknij
24.07.2018

FILM, MEDIA & GRY

Czy warto chodzić do kina?

Myśląc o filmie nieodmiennie kojarzymy go z kinem. Na srebrnych ekranach kin ma miejsce jego premiera – jest to moment najbardziej wyczekiwany, nawet w odniesieniu do filmów festiwalowych, ponieważ daje publiczności szansę zapoznania się z nowym dziełem.

Festiwale filmowe sprzyjają promocji filmu, pomagając w nagłośnieniu tematyki, z tym jednak zastrzeżeniem, że taką funkcję możemy przypisać jedynie największym z nich: Festiwalowi w Cannes, Sundance Film Festival, Berlinale. Podobny wpływ mają nagrody o światowej renomie tj. Oskary, Złote globy czy Cezary. Jednakże, taką zasługę trudno przyznać regionalnym festiwalom, które poza osobami z branży, gromadzą przeważnie lokalną publiczność. Niezależnie od wpływu na promocję dzieła, wszystkie te wydarzenia sprzyjają szerzeniu kultury kinowej oraz przydają prestiżu twórcom i aktorom. Ich mniej wymierny, lecz bardzo pożądany efekt, to oddziaływanie na przyszłą karierę. Nagrodzonemu twórcy łatwiej będzie znaleźć producentów czy uzyskać fundusze w drodze dofinansowania, natomiast u aktora sława przekłada się na łatwość uzyskania angażu oraz ilość propozycji.

Niemniej jednak, moment kiedy o filmie słyszymy i mówimy najwięcej, to jego premiera kinowa. Zasada ta znajduje zastosowanie również w stosunku do filmów nagrodzonych na festiwalach, choć wcześniejszy sukces niejednokrotnie stanowi bodziec lub determinuje wybór filmu przez widza. Z tego względu warto się zastanowić, jak jest dzielony przychód ze sprzedaży biletu.

Cena biletu do kina

Bilet podlega opodatkowaniu od towarów i usług, stawka VATu wynosi 8%. Pozostała część ceny biletu jest dzielona między kino a dystrybutora, przy czym kino otrzymuje nie mniej niż połowę ceny biletu. Tej kwoty nie można jednak określić mianem czystego zysku, ponieważ oba podmioty muszą jeszcze dokonać odpowiednich odprowadzeń. Kina odprowadzają 1,5% podatku, który zgodnie z ustawą należy się PISF. Ma to miejsce jeszcze przed podziałem przychodu z dystrybutorem, zatem można powiedzieć, że oba podmioty wykonują ten obowiązek solidarnie. Następnie kina przelewają odpowiednie opłaty stowarzyszeniom: Związkowi Autorów i Producentów Audiowizualnych (ZAPA) oraz Związkowi Autorów i Kompozytorów Scenicznych (ZAIKS). Resztę przeznaczają na sprzęt, promocję, personel oraz utrzymanie placówki. Natomiast dystrybutor ze swojej części reguluje opłaty licencyjne i pokrywa koszty promocji filmu, a pozostałą kwotą dzieli się z producentem.

Podążając drogą przepływu kapitału, zobaczmy jaka jest rola poszczególnych podmiotów, w przemyśle filmowym. W ramach tej analizy możemy pominąć dochód z podatku VAT, który trafia do budżetu państwa. Nie jest on związany w sposób bezpośredni z produkcją filmową, co jest zrozumiale biorąc po uwagę charakter tego podatku oraz jego zakres przedmiotowy.

1,5% dla Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej

Kolejna cześć przychodu idzie do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. PISF jest państwową osobą prawną i stanowi emanację mecenatu państwa nad kinematografią. Jego głównym zadaniem jest wspieranie rozwoju kinematografii. Instytut finansuje swoją działalność z środków własnych, wśród których plasują się wpłaty z kin. Do wpłat zobowiązani również są dystrybutorzy w ramach własnej działalności, operatorzy telewizji kablowych, operatorzy telewizji cyfrowych oraz nadawcy telewizyjni. Według danych PISFu za 2016 rok, udział wpłat dwóch ostatnich podmiotów jest największy; w obu przypadkach to około 35%, natomiast w przypadku kin wyniósł niespełna 10%. Można stwierdzić, że dochód ze wpłat kin w budżecie PSIFu jest nieznaczny, tym bardziej że na jego przychody składają się: dotacje z budżetu państwa, przychody z majątku Instytutu, w tym z majątkowych praw autorskich, darowizny, zapisy i spadki, środki z Funduszu Promocji Kultury, fundusze państwowych instytucji filmowych oraz przychody z ich prywatyzacji.

Opłaty licencyjne

Obowiązek zapłaty opłat licencyjnych wynika z prawa autorskiego. Ustawa stanowi, że „twórcy przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu”. Ta regulacja zawiera się w treści majątkowych praw autorskich. Ponadto rozpowszechnianie bez uprawnienia pociąga odpowiedzialność karną. W praktyce opłaty te są płacone organizacjom zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, które następnie rozliczają się z twórcami. Do takich organizacji należy Związek Autorów i Producentów Audiowizualnych oraz Związek Autorów i Kompozytorów Scenicznych. Zatem zobowiązania kina i dystrybutora są podobne. Różnica polega na tym, że świadczenie dystrybutora nie ogranicza się do dwóch powyższych organizacji; zależy od tego, komu twórca powierzył zarządzanie przysługującymi mu prawami.

Czy to się opłaca?

Z powyższej analizy wynika, że praktycznie cała cena biletu do kina pozostaje w przemyśle filmowym stanowiąc wynagrodzenie dla twórców, dostarczając środków na utrzymanie kin oraz zasilając fundusze Instytutu. Nawet kwota odprowadzana na podatek VAT wraca do przemysłu filmowego, ponieważ PISF otrzymuje dotacje z budżetu.

W obecnej dobie przyszłość kin jest niepewna. W związku z rozwojem nowych technologii i łatwo dostępną ofertą wypożyczalni internetowych, zajemy sobie pytanie czy tradycyjne oglądanie filmów w kinie nie staje się przeżytkiem. Tutaj warto wziąć pod uwagę szerokość oferty kinowej, którą cechuje duża różnorodność, zwłaszcza w przypadku kin niezależnych. To one dają nam możliwość zapoznania się z niskobudżetowymi, niezależnymi czy artystycznymi dziełami, które w inny sposób są trudno dostępne. Co więcej, kina pobudzają zainteresowanie publiczności dzięki różnego rodzaju wydarzeniom, dyskusjom i spotkaniom z twórcami. Wypożyczanie internetowe oferując filmy komercyjne przeważnie jednego rodzaju, nie przyczyniają się do szerzenia kultury filmowej. Chodzenie do kina jest zatem również sposobem na zachowanie prawdziwej możliwości wyboru filmu.



Dokumenty do pobrania


#film #kino #licencja #PISF #produkcja filmowa

Chcesz być informowany
o najnowszych wpisach na blogu?

  • - Podaj adres e-mail i otrzymuj informację o nowym wpisach na blogu SKP/IPblog prosto na Twoją skrzynkę
  • - Nie będziemy wysłać Ci spamu

Administratorem Twoich danych osobowych jest SKP Ślusarek Kubiak Pieczyk sp.k. z siedzibą w Warszawie, przy ul. Ks. Skorupki 5, 00-546 Warszawa.

Szanujemy Twoją prywatność dlatego przekazane nam dane nie będą przetwarzane i udostępniane poza SKP w innych celach niż ujęte w Regulaminie Serwisu. Szczegółowe postanowienia dotyczące naszego IP Bloga, w tym katalog Twoich uprawnień związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdziecie Państwo w Polityce Prywatności.